Jak zapewne wiesz, aby osiągać dobre wyniki sprzedaży w swoim sklepie internetowym, poprzez transmisje na żywo czy posty sprzedażowe, potrzebujesz nie tylko sporych zasięgów, ale też zaangażowanej widowni. Niewątpliwie obie te rzeczy są ze sobą powiązane. W tym artykule skupimy się na tym, jak sprawić, aby osoby, które są już Twoimi klientami, chętniej udzielały się w dyskusjach w postach lub podczas transmisji na żywo.
Zacznijmy jednak od małego ćwiczenia
Zastanów się, czy masz jakiś ulubiony sklep spożywczy na swoim osiedlu? Mimo, że może nie jest najtańszy lub nie jest najbliżej miejsca, w którym mieszkasz, to chętnie go odwiedzasz. Zastanawiałeś się kiedyś, czemu tak jest? Co wpływa na to, że wybierasz akurat ten sklep, a nie inne w okolicy? Może pracuje tam miła Pani Ania, która jest zawsze uśmiechnięta, zapyta jak zdrowie, co słychać w pracy, czasami nawet rzuci żartem?
Jednym z powodów, dla których wybierzesz ten sklep zamiast tańszego marketu, jest sympatia do sprzedającego. Wiesz, że nie zastaniesz tam smutnego sprzedawcy, który ledwo odpowie Ci „Dzień dobry”, a cała interakcja z nim skończy się na rzuconym od niechcenia “kartą, gotówką?”.
Robiąc tam zakupy, czujesz się dobrze, mimo że tak naprawdę wcale się nie znacie, prawda?
Zbuduj relację
Jeżeli udało Ci się już odrobić to zadanie, to wiesz, jak ważna jest relacja z klientem. Pierwsze, na czym warto się skupić, rozpoczynając sprzedaż na transmisjach na Facebook’u, to właśnie zbudowanie relacji z klientami. Pewnie myślisz: łatwo powiedzieć, trudniej zrobić? W tym artykule, mamy dla Ciebie kilka podpowiedzi.
Przede wszystkim dbaj o to, żeby interakcja z widownią była rozmową, a nie monologiem. Rozmawiaj z klientami – to dobre nie tylko dla Ciebie, ale również dla algorytmów Facebooka. Zaczynasz „lajwa"? Przywitaj się z widzami i poproś ich o to samo. Niech napiszą zwykłe „cześć” albo niech dadzą znać, czy dobrze Cię widzą i słyszą. Jeśli chcesz zacząć transmisję mniej konwencjonalnie, możesz poprosić, aby napisali Ci w skali od 1 do 10, jaki mają dziś humor. Zaangażuj ich od samego początku.
Pamiętaj, żeby podczas transmisji średnio co 20 minut prosić użytkowników o interakcję. Możesz np. zrobić ankietę na temat… samej transmisji. Powiedz widzom, że chcesz im pokazać jeszcze swetry i sukienki, ale niech sami zdecydują, co chcieliby zobaczyć w pierwszej kolejności.
Transmituj regularnie
Wybierz najlepszą porę na transmisję i trzymaj się jej. Jeżeli masz już kilka „lajwów” za sobą przeanalizuj, kiedy Twoja widownia była najbardziej liczna. Czy był to czwartek godzina 18:00, a może środa rano? Pamiętaj, nie ma jednej „złotej” pory. Musisz samodzielnie wybadać, jaki czas będzie odpowiadał największej grupie Twoich klientów. Nie bój się próbować różnych terminów!
Jeżeli już wiesz, kiedy masz największą oglądalność, przyzwyczaj swoich klientów do tego, że jest to czas na Wasze spotkania. Załóżmy, że planujesz transmisje na czwartki o godzinie osiemnastej. Przypominaj o tym klientom tak, żeby wyczekiwali ich jak ulubionego serialu, a samą transmisję poprowadź tak, żeby był to dla nich czas odpoczynku od codziennych zadań i relaksu. Niech poczują się jak na długo wyczekiwanym spotkaniu ze znajomym.
Te dwa elementy pozwolą Ci szybko zbudować stałą grupę wiernych odbiorców.
Buduj oczekiwanie i dobry nastrój wokół transmisji
Masz trochę wolnego czasu, a „lajw” dopiero za 3 dni?
Wrzuć na fanpage śmieszny obrazek lub mema nawiązującego do Twojej działalności. Każdy lubi czasem się odprężyć oglądając zabawne treści. W ten sposób nie tylko rozbawisz swoich odbiorców, ale też nie pozwolisz o sobie zapomnieć.
Jesteś na zasłużonym urlopie, a widzowie o tym wiedzą? Wrzuć zdjęcie kawy na tle gór, wysyłając wszystkim pozdrowienia. Możesz zapytać, czy już tęsknią za Tobą i zapewnić, że widzicie się jak zwykle – już za tydzień.
Pamiętaj o tym, co napisaliśmy na samym początku: buduj relację. Niech klienci widzą w Tobie dobrego znajomego, a nie tylko osobę, od której mogą coś kupić.
Oddaj swój profil (częściowo) w ręce fanów!
Tydzień temu na Twoim lajwie sprzedawane były sukienki? Jeżeli wiesz, że towar trafił już do klientów możesz napisać post, w którym poprosisz o wrzucenie w komentarzach zdjęć kreacji zakupionych u Ciebie.
Jesteś na spacerze? Zapytaj, kto z widzów - tak jak Ty - lubi spacerować i poproś o zdjęcia pokazujące jaka pogoda panuje w różnych częściach Polski. Innym pomysłem jest zorganizowanie na fanpage’u konkursu na najlepszy outfit. Może to być nawet wydarzenie cykliczne. Spośród wszystkich zgłoszeń wybierz najlepiej ubraną osobę i zaoferuj jej jako nagrodę np. bon o wartości 50 zł na następne zakupy.
Jak widzisz, pomysłów jest cała masa. Ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia.
Zaskocz ich!
Kto nie lubi miłych niespodzianek? Warto więc to wykorzystać! Podczas pakowania zamówienia dodaj do paczki miłą niespodziankę. Nie musi być to coś drogiego, wystarczy choćby słodki upominek np. lizak w kształcie serca.
Dobrym pomysłem jest też dorzucenie ręcznie napisanej kartki, której treść może brzmieć np. następująco: “Dziękujemy za zakupy w naszym sklepie! Twoje zamówienie było pakowane z uśmiechem, tak abyś i Ty uśmiechnął się, otwierając tę paczkę! Cieszymy się, że jesteś z nami. Do zobaczenia na kolejnej transmisji – Twój butik”.
O czym pamiętać?
- Zbuduj relację ze swoimi klientami: spraw, aby z niecierpliwością czekali na Twoje transmisje sprzedażowe i z radością brali w nich udział.
- Prowadź interakcję: w czasie “lajwa” rozmawiaj z klientami, zadawaj im pytania itd.
- Transmituj regularnie: pozwól klientom zaplanować czas, który spędzą z Tobą.
- Zaoferuj im rozrywkę publikuj memy i dawaj znać co u Ciebie, niech klienci traktują Cię jak dobrego znajomego.
- Co jakiś czas udostępnij swoim fanom swój profil w sposób, który pozwoli im się zaangażować i poczuć się częścią społeczności. Udostępniaj u siebie zdjęcia od Twoich klientów.
- Wprowadź element zaskoczenia: dodawaj drobne upominki do paczek swoich klientów. Zobaczysz, że to docenią!